Spis treści
Co?
Komisja Europejska zapowiedziała wprowadzenie zmian w regulacjach dotyczących plików cookies, które mają na celu uproszczenie procesu uzyskiwania zgód od użytkowników stron internetowych. Celem reformy jest zmniejszenie liczby uciążliwych banerów i umożliwienie użytkownikom łatwiejszego zarządzania swoimi preferencjami dotyczącymi cookies. Nowe przepisy będą miały wpływ na sposób, w jaki użytkownicy będą kontrolować swoje dane w Internecie.
Dlaczego to istotne?
Reforma ciasteczek jest istotna, ponieważ dotyczy jednej z najważniejszych kwestii ochrony prywatności w świecie cyfrowym. Obecny system uzyskiwania zgód na pliki cookies jest uciążliwy, a jego skuteczność w zapewnianiu przejrzystości i ochrony danych jest ograniczona. Nowe przepisy mają na celu uproszczenie procesu, co pozytywnie wpłynie na komfort użytkowników oraz umożliwi lepsze zarządzanie danymi osobowymi w Internecie. Dla firm z sektora e-commerce to również wyzwanie związane z koniecznością dostosowania systemów do nowych przepisów.
Dla kogo ta informacja?
Reforma jest szczególnie istotna dla właścicieli sklepów internetowych oraz wszystkich firm działających w świecie cyfrowym, które muszą dostosować swoje systemy do nowych zasad zarządzania plikami cookies. Również dla internautów zmiany będą miały ogromne znaczenie, ponieważ pozwolą na łatwiejsze kontrolowanie, jakie dane są zbierane podczas przeglądania stron internetowych.
Tło tematu
Pliki cookies, wykorzystywane przez większość stron internetowych, służą do zbierania danych o użytkownikach, co pozwala na personalizację treści, reklamy i poprawę doświadczenia w sieci. Jednakże obowiązkowe wyświetlanie banerów z prośbą o zgodę na ciasteczka stało się powszechną praktyką, która dla wielu użytkowników stała się nużąca. Choć ich celem była poprawa prywatności, w praktyce system ten nie spełnia swojego zadania. Komisja Europejska dostrzegła potrzebę reformy, której celem jest uproszczenie zarządzania plikami cookies oraz lepsza ochrona prywatności internautów w całej Unii Europejskiej.
Bruksela, październik 2025 – Komisja Europejska zapowiedziała gruntowną reformę zasad dotyczących plików cookies. Celem zmian jest uproszczenie zasad zgód i zwiększenie faktycznej ochrony prywatności w Internecie. Obecny system, oparty na wyskakujących banerach, zdaniem unijnych urzędników stał się nieefektywny i uciążliwy zarówno dla użytkowników, jak i właścicieli stron internetowych.
Ciasteczkowe banery tracą sens
Od 2009 roku obowiązuje zasada, że każda strona internetowa musi uzyskać zgodę użytkownika na stosowanie większości rodzajów plików cookies. W praktyce jednak większość internautów automatycznie klika „zgadzam się”, nie zastanawiając się nad konsekwencjami. W efekcie system ten nie zwiększa realnej przejrzystości ani ochrony danych, a jedynie prowadzi do tzw. „zmęczenia zgodami”.
Komisja Europejska przyznaje, że banery z prośbą o akceptację ciasteczek nie spełniają swojego celu. Często są pomijane lub traktowane jako przeszkoda w dostępie do treści, co sprawia, że pierwotne założenia ochrony prywatności przestały mieć praktyczne znaczenie.
Nowy model – jedno miejsce do zarządzania zgodami
Reforma ma wprowadzić możliwość zarządzania preferencjami dotyczącymi plików cookies bezpośrednio w ustawieniach przeglądarki internetowej. Oznacza to, że użytkownik raz określi swoje preferencje, a strony będą musiały się do nich automatycznie dostosować. Takie rozwiązanie ma zmniejszyć liczbę banerów i poprawić doświadczenie użytkownika.
Nowe przepisy mogą także zwolnić z obowiązku uzyskiwania zgody niektóre ciasteczka statystyczne – takie, które nie przetwarzają danych osobowych. Dzięki temu liczba wyskakujących komunikatów na stronach internetowych mogłaby znacząco się zmniejszyć.
Reforma w imię wygody czy prywatności?
Propozycja Komisji spotkała się z mieszanymi opiniami. Część organizacji zajmujących się ochroną prywatności ostrzega, że uproszczenie systemu nie rozwiąże problemu śledzenia użytkowników w sieci. Brak jasnych zasad dotyczących przetwarzania danych może sprawić, że reforma przyniesie głównie korzyści reklamodawcom i firmom technologicznym, a nie samym użytkownikom.
Według ekspertów, kluczowe będzie wprowadzenie spójnych regulacji dotyczących przejrzystości oraz ograniczenia profilowania użytkowników. Bez tego, nowy model zarządzania zgodami może okazać się jedynie kosmetyczną zmianą.
Co to oznacza dla właścicieli stron internetowych?
Dla właścicieli sklepów internetowych i platform w świecie cyfrowym oznacza to konieczność dostosowania swoich systemów do nowych zasad. Firmy będą musiały wdrożyć rozwiązania zgodne z ustawieniami przeglądarek i zrezygnować z dotychczasowych skryptów banerowych. W dłuższej perspektywie może to jednak oznaczać większe zaufanie użytkowników oraz lepsze doświadczenie w kontakcie z marką.
Nowy rozdział dla prywatności w świecie cyfrowym
Jeśli reforma zostanie przyjęta, może stać się jednym z najważniejszych kroków w kierunku bardziej przejrzystego Internetu w Unii Europejskiej. Świat cyfrowy zyska szansę na nowy model zaufania między użytkownikiem a firmami. Zmiany te mogą też wpłynąć na globalne standardy ochrony danych, wyznaczając nowe kierunki dla polityki prywatności w sieci.
Więcej o trendach w ochronie danych w świecie cyfrowym przeczytasz w sekcji blog Świata Cyfrowego.
Chcesz dowiedzieć się więcej?
Napisz do nas i dowiedz się, jak wdrożyć innowacje w swoim sklepie internetowym.
Przeczytaj inne informacje na temat świata cyfrowego (świata e-commerce).
Zapisz się na newsletter
Kornelia Makowska
specjalistka e-commerce
Ekspertka od marketingu i zarządzania, specjalizująca się w digital marketingu i e-commerce. Posiada szerokie doświadczenie w zarządzaniu sklepami internetowymi, rozwijaniu sprzedaży online oraz budowaniu obecności marek w kanałach cyfrowych. Skutecznie tworzy i wdraża kompleksowe strategie marketingowe, koncentrując się na optymalizacji działań sprzedażowych, zwiększaniu konwersji oraz długofalowym wzmacnianiu wizerunku marki. Łączy wiedzę z praktycznym podejściem, opartym na analizie danych i znajomości najnowszych trendów rynkowych.
